Coś się dzieje z komputerem :/ post nie doszedł...
Tytuł: Wariant
Autor: Robison Wells
Benson to chłopak bez rodziny i przyjaciół. Mieszka u rodzin zastępczych, jednak nie długo, co jakiś czas je zmienia. Tym razem jest inaczej. Dostał stypendium do szkoły z internatem. Jest zdziwiony bo nie ma najlepszych ocen. To jego szansa na inne życie. Szkoła sama w sobie wydaje się inna. Znajduje się na odludziu w lesie, otoczona jest murem z drutem kolczastym. Gdy wjeżdża na teren szkoły coś wydaje się nie tak. Widzi osoby w oknach które pokazują mu różne znaki. Gdy wchodzi do szkoły dwójka uczniów ucieka goniąc auto. A na dodatek w szkole nie ma nauczycieli i obowiązują tu całkiem inne zasady niż w szkole. Może przystąpić do jednego z trzech ,,klubów": Porządek albo Spustoszenie albo Wariant. Siedemnastolatek myślał, że stypendium Akademii Maxfield będzie przepustką do lepszego świata. Mylił się.
Został w niej uwięziony. Gdy złamie regulamin może zginąć.
Pomysł na książkę jest dobry, bardzo mi się podoba. Ale wykonanie niezbyt dobre. Postacie są schematyczne. Porządek - kujony, pedanty. Bez sensu, autor mógł się postarać. Spustoszenie - pustoszą itp. Wariant to coś pomiędzy. I jak uczniowie mają uczyć? Przecież oni nawet tłumaczyć pewnie dobrze nie potrafią. xD Sam Benson jakoś mi nie podpadł. Chce tylko uciekać, jego główna myśl. Rozumiem, ucieczka ale cały czas? Pod koniec książki coś się zaczyna dziać. Akcja zaczyna zaskakiwać. Kończąc zadałam sobie pytanie: Co dalej? Oczywiście kolejna książka nie jest wydana w języku polskim ( w ogóle to jest cała seria). Myślę że gdyby tą cienką książkę rozwinąć to powstała by oryginalna książka. Jestem ciekawa kolejnych części, cóż autor może wymyślić ?
Czytał ktoś może tę książkę?
Ocena 5,5/10
Średnia książka. Ale pomysł dobry. Polecam osobom które szukają inspiracji :P
Został w niej uwięziony. Gdy złamie regulamin może zginąć.
Pomysł na książkę jest dobry, bardzo mi się podoba. Ale wykonanie niezbyt dobre. Postacie są schematyczne. Porządek - kujony, pedanty. Bez sensu, autor mógł się postarać. Spustoszenie - pustoszą itp. Wariant to coś pomiędzy. I jak uczniowie mają uczyć? Przecież oni nawet tłumaczyć pewnie dobrze nie potrafią. xD Sam Benson jakoś mi nie podpadł. Chce tylko uciekać, jego główna myśl. Rozumiem, ucieczka ale cały czas? Pod koniec książki coś się zaczyna dziać. Akcja zaczyna zaskakiwać. Kończąc zadałam sobie pytanie: Co dalej? Oczywiście kolejna książka nie jest wydana w języku polskim ( w ogóle to jest cała seria). Myślę że gdyby tą cienką książkę rozwinąć to powstała by oryginalna książka. Jestem ciekawa kolejnych części, cóż autor może wymyślić ?
Średnia książka. Ale pomysł dobry. Polecam osobom które szukają inspiracji :P
Dziękuję że jesteście. ♥♥♥
Okładka mówi, że "Wariant" może podobać się fanom "GONE: zniknęli". Sądzę więc, że powieść mogłaby przypaść mi do gustu. Jak ją dorwę, z pewnością przeczytam.
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam okazji przeczytać "GONE: zniknęli", ale nie oznacza to że nie mam tego w planach :)
UsuńRównież zwróciłam uwagę na to, że książka jest dla fanów GONE, więc może poszukam jej w bibliotece.
OdpowiedzUsuń